Chcesz się umówić na wspólne granie?

poniedziałek, 20 lipca 2015

Satoru Iwata - Kolejny wielki człowiek, który odszedł


No cóż... Dzisiaj nie dam wam tego "wesołego" i "przyjaznego" powitania, bo temat jest... smutny, naprawdę smutny.
Otóz... 11 lipca 2015 roku zmarł człowiek z pasją, człowiek, który uwielbiał robić to co robił.
Nie jestem dobry w postach tego typu, ale zawsze trza spróbować...

-A ty w czymkolwiek jesteś dobry?

Myślę, że to jest osoba, która zrewolucjonizowała (nawet nie wiecie jak się namęczyłem pisząc to słowo ;-;) rynek technologiczny. Trudno mi jest wyobrazić sobie dzisiejszy rynek Growy, telefoniczny i inny związany z technologią, gdyby ten człowiek nie zaistniał.

-To co takiego "wielkiego" zrobił ten człowiek skoro tak o nim mówisz?

Pewnie ktoś czytając moje wypociny zadał sobie to pytanie, więc teraz powiem wam co takiego wprowadził Iwata, a bez czego nie wyobrażamy sobie funkcjonowania.

KONTROLERY RUCHY
Szok! To właśnie dzięki Nintendo możecie odpalić PS3, włączyć Killzone'a trójkę i strzelać za pomocą karabinu sparowanego z PlayStation Eye lub Potańczyć na Xbox'ie 360 z podłączonym Kinect'em.

KONSOLE Z WiFi
Nie jestem fanem konsol od Microsoft'u, więc szczególnie śmiałem się kiedy pierwszy model Xbox'a 360 nie miały WiFi i trza było się męczyć z podpinaniem jakiś śmiesznych kabelków co nie raz szarpało nerwy poprzez np. za krótki kabel. Ale żeby było jeszcze zabawniej to Nintendo wprowadziło WiFi do przenośnej konsoli Nintendo DS, która nie miała żadnych problemów z łączeniem się z siecią.

Szczerze? Jest tego jeszcze więcej, ale ja po prostu jestem za leniwy aby wam to wszystko pokazać. Sami musicie sobie wpisać coś w stylu... Historia Satoru Iwaty

Spoczywaj w pokoju Satoru, byłeś kimś wielkim [*]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz